Parę lat temu, dokładnie w 2010 roku, rodzice zabrali całą moją rodzinę na wycieczkę. Padło na Belgię. Do tej pory jak wspomnę Brukselę, Antwerpię, całą Belgię jestem pod wrażeniem, że miasta mogą być takie piękne. Stolica nie zniszczona przez wojnę, w której zachowały się misternie zdobione perełki architektoniczne. Kościoły kapiące od przepychu. Tylko patrzeć i się zachwycać.
czwartek, 17 lipca 2014
poniedziałek, 7 lipca 2014
Nie-niezbędnik gospodyni domowej.
Nie-niezbędnik gospodyni domowej.
Trochę prześmiewczo, odrobinę z przekąsem, mocno z niedowierzaniem przedstawiam dziś zbiór rzeczy jakie szczerze mogę nazwać "Nie-niezbędnikiem gospodyni domowej" albo prościej i dosadniej bezsensownymi gadżetami do kuchni.
wtorek, 24 czerwca 2014
Sto lat samotności - Gabriel García Márquez
Pierwsza pozycja z mojej "listy książek do przeczytania", czyli
"Sto lat samotności - Gabriela Marqueza"
Okładka pochodzi empik.com
czwartek, 19 czerwca 2014
Spacer po Warszawie
Cześć.
Mieszkam w stolicy już trzy lata. W tym czasie zeszłam Warszawę wzdłuż i w szerz, jednak nigdy nie brałam ze sobą aparatu. Ostatnie spacerowanie nareszcie zaowocowało zdjęciami, dodatkowo piękna pogoda również sprzyjała fotografowaniu. Obeszłam Łazienki i Stare Miasto. Zapraszam do oglądania. Warszawa jest na prawdę ładna, gdy się wie gdzie zajrzeć.
piątek, 13 czerwca 2014
Muzyka na weekend: Krzysiek Zalewski - Zelig
Zdjęcie pochodzi z oficjalnego profilu artysty na facebooku.
Witam serdecznie w ten wietrzny piątkowy wieczór.
Tym razem czysto muzycznie. Od kilku tygodni po głowie chodzą mi piosenki Krzysztofa Zalewskiego. Dawno nie byłam pod tak wielkim wrażeniem słuchając polskiego artysty.
czwartek, 29 maja 2014
Lista książek do przeczytania.
Cześć.
Z biegiem czasu zauważyłam, że wszelkiego rodzaju listy ułatwiają życie.
Lista zakupów - nie kupuję tylu nadprogramowych rzeczy, lista spraw do załatwienia w danym dniu - robię wszystko po kolei i nie mam problemu z tą myślą, że "coś miałam zrobić, ale nie pamiętam co". W pracy też robię listy: lista zadań od szefa, lista rzeczy, z którymi muszę zadzwonić i tym podobne.
niedziela, 16 marca 2014
Egzotyka na talerzu: Męczennica jadalna.
Cześć.
Drugi post z serii Egzotyka na talerzu.
Nazwa owocu, o którym piszę jest jeszcze bardziej intrygująca niż poprzednia. Męczennica jadalna, passiflora. Potocznie zwana jest marakują. Pochodzi z Ameryki Południowej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)