niedziela, 27 października 2013

5. Dobra kawa do podstawa.

Cześć.


Nie wyobrażam sobie dnia bez porannego rytuału picia kawy. Nic tak dobrze nie smakuje przed wyjściem do pracy. W tle gra radio lub brzdąka telewizor, a ja mam te kilka minut podczas których nie śpieszę się do pracy. Nie martwię się, że się spóźnię, po prostu się delektuję. 

 

Co prawda godzina już późna i picie kawy o tej porze może skończyć się bezsenną nocą. Dlatego nie namawiam już dziś na ten napój.

 



Do niedawna piłam kawę rozpuszczalną, ale odkąd dostałam zaparzacz do kawy przerzuciłam się na mieloną. Jest zdrowsza i dużo smaczniejsza od rozpuszczalnej. Porównanie obu rodzajów kawy znajdziecie w wielu zakątkach internetu, np TUTAJ. Nie będę więc się powtarzać i powielać informacji.


Jak w domowym zaciszu przygotować dobrą kawę? A najlepiej smaczną i ładnie wyglądającą?

 

Potrzebujemy do tego zaparzacza do kawy np. TAKIEGO i spieniacza do mleka (o TAKIEGO). Ja swój spieniacz kupiłam na bazarze za zawrotną kwotę 25zł! Kawiarkę dostałam na urodziny, ale myślę, że nie kosztowała dużo więcej.

 

Parzymy kawę, spieniamy mleko. Do szklanki wlewamy spienione mleko, następnie po łyżeczce  dolewamy kawę. Najlepiej robić napój w przeźroczystej szklance - daje lepszy efekt. Wychodzi trójwarstwowa kawa, jak ze zdjęcia powyżej. Mamy domowe LATTE.


Do spieniania najlepiej używać tłustego mleka 3,2%. Mleko można wcześniej podgrzać, będzie lepiej się pienić, a i kawa będzie cieplejsza. Podgrzewać można w spieniaczu, który pokazałam wyżej. Tylko nie nalejcie zbyt dużo mleka, gdyż spieniając mocno zwiększa swoją objętość


Zmieniając kolejność, tzn. najpierw wlewając kawę, następnie delikatnie spienione mleko możemy zrobić CAPPUCCINO.  Należy delikatnie wlewać mleko, aby na górze widoczna była pianka. Piankę posypujemy delikatnie kakao i cukrem, lub startą czekoladą. Ten rodzaj kawy najlepiej podawać w ceramicznej filiżance.

 

Do kawy można też dodać aromaty i likiery. Ale czy warto psuć smak czegoś tak doskonałego? i jednocześnie na własne życzenie faszerować się chemią? 

 

Czytałam o kawie z pomarańczą, cynamonem, laską wanilii.. jeszcze się nie odważyłam na takie połączenie. Zdam relację, gdy się przemogę.



Kawę najlepiej pić we dwoje.




Pozdrawiam

 

Anka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz